Autor |
Wiadomość |
uzyfor |
Wysłany: Sob 17:15, 20 Sie 2016 Temat postu: |
|
hahah dobre, piszcie więcej |
|
|
barbdertix |
Wysłany: Czw 13:24, 11 Sie 2016 Temat postu: |
|
4 rozbitków Polak niemiec chińczyk i murzyn na pacyfiku płynie na pontonie ratunkowym sa tam juz od tygodnia i polak mówi
-Głodny jestem. i rzuca sie na murzyna ale niemiec go odciąga i mówi
-ej to nie sprawiedliwe dlaczego murzyna zrobimy tak ja zadam każdemu pytanie i ten kto nie odpowie tego zjemy.
wszyscy sie zgodzili i niemiec pyta polaka
-W którym roku zrzucono bombe na Hiroszimę?
polak mysli
-1945
-dobrze
do chińczyka
-ile ludzi zgoneło?
60 000
-dobrze
-murzyn, nazwiska? |
|
|
rodziny |
Wysłany: Sob 15:22, 06 Sie 2016 Temat postu: |
|
dlaczego podłoga nie klamie ?
- bo dywan ją kryje |
|
|
Anka77 |
Wysłany: Czw 13:13, 04 Sie 2016 Temat postu: |
|
Niezłe dzięki. Ostatnio mało słyszę kawałów wartych uwagi. Myślę że temat warty kontynuowania. |
|
|
PabloKolak |
Wysłany: Wto 23:02, 02 Sie 2016 Temat postu: Kawał który ostatnio słyszeliście |
|
Niesie dwóch facetów ciężką szafę na 22 piętro.
Nagle jeden mówi:
- Mam dla ciebie dobrą i złą wiadomość.
- Zacznij od tej dobrej.
- Jesteśmy już prawie na 22 piętrze
- A ta zła?
- To nie ta klatka.
Nauczyciel wchodzi wściekły do klasy i mówi:
- Wszyscy idioci proszę wstać! Wstaje tylko Jaś.
- Dlaczego uważasz się za idiotę? - pyta nauczyciel.
- Nie uważam. Tylko mi się pana żal zrobiło, jak pan tak sam stoi.
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca. |
|
|